
Raport EFL: „Czy chińska motoryzacja zdobyła globalny rynek?”
„Made in China” – taka etykietka przez wiele dekad kojarzyła się z niską jakością i brakiem oryginalności. Państwo Środka jako miejsce pochodzenia produktu nie dodawało prestiżu, było symbolem podróbek, źródłem taniej siły roboczej, podwykonawcą. Ale to już historia. Od pewnego czasu Chiny jako jeden z azjatyckich tygrysów budują swoją markę, pracują na własny rachunek i w wielu dziedzinach same ustalają zasady gry. Jedną z nich jest motoryzacja.
Dziś reakcją na hasło „auto z Chin” nie jest – jak niegdyś – śmiech czy niedowierzanie, ale raczej zainteresowanie, a nawet zachwyt. Produkowane tam samochody są poważnymi rywalami dla europejskiej, amerykańskiej czy japońskiej motoryzacji. Mają korzystne ceny, ładny design oraz zaawansowaną technologię. Jeśli dodać do tego śmiałe strategie marketingowe, aspiracyjne nazwy (Build Your Dreams, czyli Zbuduj Swoje Marzenia) czy kampanie reklamowe z udziałem celebrytów, łatwo zrozumieć, dlaczego liczba tych pojazdów na europejskim rynku rośnie.
Czy chińskie auta już na dobre zagościły w Europie i czy coś może zahamować tę ekspansję? Jak przekonują do siebie klientów i czy mogą ich czymś zniechęcić? Jakie są plany producentów z Państwa Środka i jak w tej sytuacji odnajduje się europejski przemysł motoryzacyjny?
Na te i wiele innych pytań postara się odpowiedzieć niniejszy raport.
Życzymy inspirującej lektury!
Dziękujemy za zapisanie się do Newslettera!
Spodobał Ci się artykuł i chcesz otrzymywać więcej ciekawych treści?
Bądź na bieżąco z naszymi najnowszymi artykułami i raportami specjalnymi, które pomogą Ci rozwijać Twój biznes.