
Ekonomia naprawy – drugie życie przedmiotów i nowe szanse biznesowe
W ciągu najbliższych kilku miesięcy w Polsce powinny wejść w życie przepisy dotyczące prawa do naprawy, co może spowodować rozwój tzw. repair economy w ramach gospodarki obiegu zamkniętego. To z pewnością dobra wiadomość dla konsumentów i środowiska, ale czy również dla producentów i dostawców? Okazuje się, że nowe przepisy to nie tylko nowe obowiązki, lecz także szansa na pobudzenie innowacyjności i stworzenie nowych modeli biznesowych.
30 lipca 2024 r. w Europie zaczęła obowiązywać unijna dyrektywa w sprawie prawa do naprawy, co oznacza, że Polska ma czas do 31 lipca 2026 r., by implementować jej postanowienia do prawa krajowego. Jej celem nadrzędnym jest przedłużenie cyklu życia produktów i ograniczenie odpadów. W związku z tym producenci mają obowiązek zapewnić konsumentom dostęp do części zamiennych i dokumentacji technicznej oraz przejrzyste informacje na temat wycen i warunków napraw, a dodatkowo przedłużyć rękojmię o 12 miesięcy, jeśli użytkownik urządzenia zdecyduje się na jego naprawę w ramach gwarancji. Do końca 2027 r. ma powstać europejska platforma internetowa, która pomoże konsumentom w znalezieniu podmiotów świadczących usługi napraw. Powyższe przepisy obejmą takie produkty jak duże AGD, smartfony oraz baterie do lekkich środków transportu.
Ważne zapisy zawiera również rozporządzenie w sprawie ekoprojektu dla zrównoważonych produktów, które weszło w życie 18 lipca 2024 r. i rozszerza wymagania dotyczące trwałości, możliwości naprawy oraz demontażu na kolejne kategorie wyrobów. W praktyce oznacza to, że urządzenia wprowadzane na rynek mają być projektowane tak, by były trwałe i niezawodne, bezpieczne i o możliwie najmniejszym śladzie środowiskowym. Ponadto istotnym warunkiem jest to, by można było je łatwo rozebrać, naprawić i ponownie wykorzystać.
Dopełnieniem tego jest cyfrowy paszport produktu (ang. Digital Product Passport, DPP), który może zacząć obowiązywać już w 2026 r., w pierwszej kolejności w branży baterii, elektroniki oraz tekstyliów. To kompleksowy elektroniczny zbiór informacji o każdym etapie cyklu życia produktu: składzie materiałowym, możliwościach naprawy, pochodzeniu komponentów, a także śladzie środowiskowym. Dla firm będzie to nowe narzędzie transparentności i zarządzania łańcuchem wartości, a dla konsumentów – źródło wiedzy umożliwiające świadome decyzje.
Wspólnie te trzy rozwiązania tworzą fundament rozwoju ekonomii naprawy. To zespół działań, usług i modeli biznesowych, które pozwalają przedłużyć życie produktów: od serwisu, przez renowację (naprawę bądź modernizację) i refurbishing (przywrócenie stanu fabrycznego urządzenia), po ponowną sprzedaż. Ekonomia naprawy obejmuje usuwanie usterek, modernizacje i odświeżenie produktów oraz regenerację komponentów. Dzięki tym działaniom produkt nie staje się odpadem, a pozostaje w obiegu zgodnie ze swoim zastosowaniem. W gospodarce cyrkularnej odpowiada elementowi „Repair” – jednej z kluczowych składowych koncepcji 6R. I choć przekazanie przedmiotu do recyklingu także jest korzystne, to w hierarchii naprawa stoi wyżej jako bardziej efektywna (bo zazwyczaj mniej energochłonna).
Dla konsumentów naprawa przekłada się na realne oszczędności. Rosnące ceny elektroniki i AGD sprawiają, że naprawa staje się bardziej opłacalna niż zakup nowego sprzętu. Kiedy nowe regulacje UE zapewnią większą dostępność części zamiennych i usług serwisowych, proces ten stanie się jeszcze prostszy, łatwiejszy i będzie dodatkowo motywować do tego, by nie ulegać zbyt szybko pokusie wymiany starego na nowe. Repair economy to także przejaw świadomych decyzji zakupowych i odpowiedzialności za środowisko. Jak wynika z badania „The Future of Repair Report. Towards Circular Electronics 2025”1, akceptacja dla takiego modelu korzystania z produktów rośnie: dla 80% konsumentów możliwość naprawy jest ważnym kryterium przy wyborze urządzenia. Fakt, czy jest ono faktycznie nowe, także już nie jest najważniejszy – liczy się to, by wyglądało i działało jak nowe. Coraz więcej osób akceptuje produkty używane (po profesjonalnym odnowieniu), przy czym 78% dostrzega w tym oszczędności, a 38% — korzyści środowiskowe. Jednak chęci to jedno, a koszty – drugie. Ankieta, przeprowadzona w Polsce na zlecenie Whirlpool Corporation, pokazuje, że aż 80% badanych próbuje naprawić popsuty sprzęt AGD lub przynajmniej to rozważa. Równocześnie 1/3 zdecydowałaby się na to tylko wtedy, gdyby naprawa nie była droższa niż 10% ceny nowego produktu.2
Z perspektywy środowiska naprawa to z kolei sposób na zmniejszenie ilości elektroodpadów i śmieci w ogóle. W Polsce każdego roku generuje się ponad 11 kg elektrośmieci na osobę, zaś w całej Unii Europejskiej w 2021 r. wytworzono ich 13,5 mln t – a wartości te wciąż rosną. Kiedy ekonomia naprawy stanie się bardziej powszechna, być może nieco ograniczy ten ogromny strumień. Ponadto, wraz ze zmniejszeniem popytu na nowe urządzenia, pozwoli zredukować zapotrzebowanie na nowe surowce i produkcję (które są najbardziej emisyjne), czyli zmniejszyć wpływ na środowisko. Wiele urządzeń może spełnić taki wymóg trwałości i mieć dłuższe „życie”, ponieważ obecnie używa się ich przynajmniej 2 lata krócej, niż zakłada projekt.3
Co ważne, również producenci mogą zyskać. Kiedy przechodzą na modele serwisowe, wynajmu, subskrypcji czy sprzedaży części zamiennych, mogą tworzyć nowe kanały przychodów. W przypadku branży elektronicznej korzyści są szczególnie widoczne – sprzedaż odnowionych urządzeń potrafi przynieść naprawdę wysokie zyski. Wreszcie niewymiernym, ale bardzo ważnym skutkiem jest wzrost zadowolenia klientów, którzy otrzymują trwały, dobrej jakości produkt, który nie psuje się nieodwracalnie zaraz po wygaśnięciu gwarancji, a w razie awarii można go bez problemu naprawić. Badania Fixit pokazują, że firmy, które oferują transparentne i ekonomiczne usługi naprawy budują większe zaufanie klientów, a także zmniejszają koszty dzięki rozwiązaniom z zakresu logistyki zwrotnej.4
Repair economy najszybciej rozwija się w branżach: elektroniki użytkowej i IT, AGD, rowerowej i mobilności miejskiej, mody i tekstyliów, meblarskiej, przy czym przesłanki do naprawy mogą być różne. Naprawa odzieży i obuwia, jak również renowacja mebli mogą wynikać z poszanowania środowiska, ale też przywiązania do przedmiotów, przekonania o ich wartości, wreszcie chęci posiadania czegoś unikalnego, rzeczy z duszą. W przypadku elektroniki, IT czy AGD istotna jest kwestia finansowa.
Przy tego rodzaju produktach dużą rolę odgrywa refurbishing. Podczas takiego procesu urządzenie (laptop, smartfon, smartwatch, czytnik e-booków, a nawet nawigacja samochodowa) zostaje odnowione i przywrócone do użytku. Czasem jest to sprzęt, który oddano w ramach reklamacji (z powodu uszkodzeń lub usterek), czasem taki, który nie został wykupiony po okresie leasingowym albo był wykorzystywany w promocji, reklamach i testach. Zdarzają się też produkty ze zwrotów, nieużywane, w pełni działające. Po profesjonalnej naprawie lub odświeżeniu, które obejmuje także czyszczenie pamięci, urządzenie ponownie trafia do sprzedaży, a jego nabywca otrzymuje taką samą gwarancję, jakby kupował produkt z pierwszej ręki.
Prawdziwym game changerem w dziedzinie napraw – podobnie jak w wielu obszarach – może okazać się sztuczna inteligencja. Wspomniana już firma Fixit opracowała AI Circularity Radar, pierwszy w Polsce system AI, który wspiera serwis i optymalizację napraw, bazujący na uczeniu maszynowym. W szerszej perspektywie sztuczna inteligencja ma potencjał, by wzmocnić wszystkie elementy gospodarki cyrkularnej poprzez tańsze i szybsze naprawy, większą dostępność usług, lepszą diagnostykę, rozwój kultury napraw, efektywniejszą regenerację i refurbishing oraz inteligentne projektowanie produktów naprawialnych.
Mimo że wiele przepisów, które ułatwią rozwój ekonomii naprawy, dopiero wejdzie w życie, w Polsce już z powodzeniem funkcjonuje wiele przedsiębiorstw, a w ich ślady idą kolejne. North.pl działa od 2008 r. i obecnie oferuje 13 milionów części zamiennych, bazę porad i tutoriali dla konsumentów, co niewątpliwie zachęca do naprawy sprzętu AGD i RTV. WoshWosh zajmuje się profesjonalnym czyszczeniem i naprawą obuwia i szczyci się tym, że od momentu powstania w 2015 r. dał drugie życie prawie 550 tys. par butów. Pozwoliło to zaoszczędzić ponad 7 milionów kg CO2 i ponad 4 biliony litrów wody. Dla wszystkich biznesów inspiracją może być kultowa marka odzieży outdoorowej Patagonia, która już od wielu lat promuje zrównoważoną produkcję oraz naprawę i odsprzedaż swoich wyrobów, dzięki czemu zbudowała społeczność lojalnych klientów.
Ekonomia naprawy oznacza nie tylko obciążenia, ale także otwiera firmom drogę do innowacyjnych modeli działania, takich jak wynajem zamiast sprzedaży (Product-as-a-Service), programy odkupu i odnowy sprzętu (take-back), subskrypcje serwisowe, sprzedaż części zamiennych jako osobnej linii biznesowej, platformy napraw i usług serwisowych. Można ją też postrzegać jako specyficzną, współczesną formę pracy u podstaw dzięki temu, że pomaga tworzyć miejsca pracy dla rzemieślników, techników i serwisantów, rozwijać mikrofirmy i lokalne warsztaty, wzmacniać kompetencje techniczne społeczeństwa i wspierać społeczności poprzez fab laby, punkty napraw czy repair cafés.
1) https://fixit-service.com/news/raport-the-future-of-repair-2025/ [dostęp 25.11.2025].
2) https://ecoekonomia.pl/2023/07/26/80-proc-polakow-probuje-naprawic-sprzet-zanim-kupi-nowy/ [dostęp 25.11.2025].
3) https://www.eea.europa.eu/highlights/longer-lasting-electronics-benefit-environment [dostęp 1.12.2025].
4) Fixit, “The Future of Repair Report. Towards Circular Electronics 2025”
Dziękujemy za zapisanie się do Newslettera!
Spodobał Ci się artykuł i chcesz otrzymywać więcej ciekawych treści?
Bądź na bieżąco z naszymi najnowszymi artykułami i raportami specjalnymi, które pomogą Ci rozwijać Twój biznes.
