Ekologiczne budownictwo z ziemi może ograniczyć emisję CO2 [WYWIAD]
Firma BTM Jurkiewicz od 30 lat zmienia oblicze polskiego budownictwa. Dostarcza innowacyjne rozwiązania do wznoszenia budynków ekologicznych, m.in. bloczki gliniane czy naturalne tynki i farby. Na 7 pytań o ekobudownictwie odpowiada Ryszard Jurkiewicz, właściciel firmy.
1. BTM Jurkiewicz, jako jedna z nielicznych firm w Polsce, zajmuje się budownictwem z ziemi. Co kryje się pod tym terminem?
Budownictwo z ziemi ma wielowiekowe tradycje. Funkcjonowało w każdej cywilizacji, dlatego można się z nim spotkać w wielu krajach, również w Polsce. To zupełnie coś innego niż np. funkcjonujący od zaledwie około 100 lat żelbet czy współczesne budowle ze szkła i metalu. Budownictwo z ziemi jest przede wszystkim zdrowe, przyjazne człowiekowi i środowisku. Jednocześnie stwarza bardzo duże możliwości projektowe.
Niestety w Polsce temat budownictwa z ziemi jest „w powijakach”. Zajmuje się nim kilka rozproszonych ośrodków, traktując go jako hobby czy ciekawostkę. Same materiały, czyli ziemia bądź glina, często postrzegane są jako coś, co należy z konstrukcji usunąć. My, jako jedna z nielicznych firm w Polsce, dostrzegamy w nich ogromny potencjał. Produkujemy m.in. bloczki 2DF z suszonej gliny i słomy, które z powodzeniem służą do budowy domów.
2. Wspomniane bloczki z gliny i słomy to przykłady jednego z Państwa głównych wyróżników – czym się charakteryzują?
Powstają z w pełni naturalnych materiałów, a przy tym spełniają wszystkie wymagania techniczne. Zapewniają świetną izolację termiczną i akustyczną pomieszczeń. Są odporne na ogień oraz naturalnie wchłaniają i wyparowują wilgoć. Naszym klientom proponujemy również ekologiczną zaprawę murarską. Znajduje zastosowanie do murowania ścian i przegród z bloczków glinianych lub cegły.
Realizacja BTM – konstrukcja pawilonu z ziemi ubijanej pozyskanej na miejscu budowy
3. Popularyzują Państwo również naturalne budownictwo, proponując ekotynki i ekofarby. Proszę o nich więcej opowiedzieć.
Przewaga tych materiałów – w stosunku do tradycyjnych tynków i farb cementowych, wapiennych i mineralnych – polega na użyciu składników pochodzących bezpośrednio z natury. Są wykonane z nietoksycznych substancji, które są odporne na działanie ognia i nieszkodliwe dla alergików. Jednocześnie umożliwiają eliminację „smogu elektrycznego” oraz pochłaniają dym papierosowy. Wśród głównych zalet tynków i farb glinianych wymienić należy również zdolność do samoistnej regulacji wilgotności i temperatury w pomieszczeniach. Dobra akustyka pomieszczeń, w których zastosowano tynki i farby gliniane, sprawia, że doskonale sprawdzają się one w budownictwie mieszkalnym. Proces produkcji materiałów ekologicznych ma również tę zaletę, że nie wpływa na zanieczyszczenie środowiska.
4. Kim są najczęściej Państwa klienci?
Tradycyjne materiały, wykorzystywane przez naszych przodków ze względu na powszechny dostęp, dziś przyciągają osoby, które cenią naturalne rozwiązania przyjazne środowisku i zdrowiu człowieka. Najczęściej są to klienci indywidualni z całego kraju.
5. Czy dostrzega Pan zmiany na rynku – rosnące chęci sięgania po ekologiczne rozwiązania w budownictwie?
Polacy cały czas mają błędne przekonanie, że naturalne materiały mają gorsze właściwości. Kojarzą je z „lepiankami” u swoich dziadków. Dlatego potrzebna jest edukacja – organizowanie konferencji, szkoleń, warsztatów.
Moglibyśmy wziąć przykład z Francuzów, u których budownictwo z ziemi ruszyło z całym impetem po spektakularnej wystawie „Architektura ziemna”, zorganizowanej w centrum Pompidou w 1981 r. Szybko stało się ono alternatywą dla przemysłu cementowego, który jest odpowiedzialny za 5% globalnej emisji CO2 powstającej w wyniku działalności człowieka.
W wielu państwach Europy możliwość wprowadzenia gliny do rozwiązań technologicznych w nowoczesnym budownictwie jest już realizowana i to w znaczących rozmiarach. Obok możliwości wznoszenia ścian konstrukcyjnych z materiału ziemnego na szeroką skalę, do budownictwa wchodzą m.in. tynki gliniane, posadzki czy ocieplenia. W chwili obecnej wiodącą rolę w rozwoju budownictwa naturalnego w Europie odgrywają Niemcy.
Ten temat jest od lat znany na terenie powiatu elbląskiego, gdyż właśnie w parku ekologicznym w Pasłęku wznieśliśmy unikalny w skali kraju pawilon z ziemi ubijanej. To szczególny przykład możliwości wyeliminowania cementu, a ponadto – sprowadzenia nakładów energetycznych do minimum.
6. Fundamentem Państwa działalności jest również profesjonalne osuszanie budynków. Na czym polega przewaga Państwa firmy w tej dziedzinie?
W każdej budowli – zwłaszcza zabytkowej – miejsce, które styka się z gruntem, jest szczególnie narażone na destrukcyjne działanie wielu różnorodnych czynników. Jednym z nich jest wilgoć. Dlatego proponujemy profesjonalne osuszanie budynków – zabytków, kościołów, bloków, mieszkań i domów.
Kiedy w budynku pojawia się wilgoć, najważniejsza jest szybka reakcja, trafna diagnoza oraz dobranie właściwej metody osuszania. Świetnie sprawdza się tutaj elektroniczny system osuszania. Wprowadziliśmy go jako pierwsi w Polsce – już 30 lat temu. Dlatego możemy pochwalić się bogatym doświadczeniem w stosowaniu tej technologii.
Elektroniczny system osuszania polega na emisji fal elektromagnetycznych. Ich oddziaływanie sprawia, że zlikwidowana zostaje przyczyna zawilgocenia i mur wysycha w sposób naturalny. Stosujemy również inne, klasyczne rozwiązania izolacyjne, które często stanowią uzupełnienie dla tej metody.
W zakresie zabezpieczania przed wilgocią mamy za sobą prace badawcze i konserwatorskie w kraju i za granicą. Na przykład w Warszawie zabezpieczyliśmy przed wilgocią Budynek Głównego Muzeum Narodowego w Alejach Jerozolimskich, a w ukraińskim Żytomierzu wykonaliśmy prace izolacyjne i renowacyjne w Katedrze pw. św. Zofii.
Muzeum Narodowe w Warszawie, którego podziemia są chronione elektronicznym systemem osuszania
7. Za Państwem 30 lat działalności, bogatych w wiele pionierskich osiągnięć. Jakie mają Państwo plany na przyszłość?
Chcemy, żeby Polacy chętniej sięgali po materiały ekologiczne. Dlatego planujemy zwiększać ich świadomość za sprawą różnorodnych akcji edukacyjnych, na przykład konferencji, szkoleń czy warsztatów. Zresztą… Już to robimy!
Zorganizowaliśmy konferencję naukową „Skarby ziemi elbląskiej: glina nowe wyzwania”. Przybliżyliśmy na niej tradycje budownictwa z użyciem gliny. Strzałem w dziesiątkę była też konferencja w Malborku: „Glina w konserwacji”. Powstała nawet książka pod tym samym tytułem.
Wierzymy, że wprowadzenie nowych rozwiązań bazujących na glinie może stanowić niebagatelny wkład w ograniczenie emisji CO2. Chcemy, żeby uwierzyli w to również inni, wybierając nasze produkty.
Dziękujemy za zapisanie się do Newslettera!
Spodobał Ci się artykuł i chcesz otrzymywać więcej ciekawych treści?
Bądź na bieżąco z naszymi najnowszymi artykułami i raportami specjalnymi, które pomogą Ci rozwijać Twój biznes.